poniedziałek, 31 sierpnia 2009

27 sierpnia 2009r. - Mont-Saint-Michel - Szlakami Normandii (dzień 3)

6.DZIEŃ

Na dziś zaplanowane jest zwiedzanie Caen oraz Mont-Saint-Michel.

Co to będzie za dzień...

Ponieważ nocowaliśmy w okolicy Caen, dotarcie na miejsce zabrało naszym wspaniałym kierowcom mało czasu. Za to mieliśmy go dużo na zwiedzanie.
Caen - to historyczna stolica Normandii. Miasto leży nad rzeką Orne, w pobliżu ujścia do kanału La Manche. Caen zostało założone w drugiej połowie XI wieku przez Wilhelma Zdobywcę jako jego główna rezydencja, z zamkiem i dwoma opactwami - męskim (Abbaye aux Hommes) i żeńskim (Abbaye aux Dames). W Abbaye aux Hommes znajduje się grób Wilhelma Zdobywcy, pochowanego w 1087r.
Podczas naszego pobytu w Caen zwiedziliśmy:
* kościół St.-Etienne Abbaye aux Dames,
* Abbaye aux Hommes,
* zamek Wilhelma Zdobywcy,
* Musee de Normandie - muzeum znajduje się przy plaży, w przepięknym miejscu, poświęconym tej historycznej chwili 1944r. - Alianci lądują w Normandii. Postawiono tam wspaniały pomnik, aby przypominał te chwile.
Aby poczuć klimat tego miejsca - naszym zwyczajem - zwiedziliśmy wzgórze i plażę, upajając się tymi wspaniałymi widokami.

Zamek Wilhelma Zdobywcy



 

Przy Musee de Normandie









Po nadmorskich doznaniach udaliśmy się do Mont-Saint-Michel - jednego z najciekawszych i najbardziej malowniczych zespołów zabytkowych we Francji.
Mont-Saint-Michel - Wzgórze Świętego Michała - położone jest na skalistej, stożkowatej wysepce, połączonej z lądem groblą długości 1800m wybudowaną w 1880r. Na wyspie wzniesione zostało sanktuarium Michała Archanioła, opactwo i bastiony. Miasteczko wzniesione na skalistym wzgórzu pod opactwem rozłożyło się wzdłuż jedynej ulicy Grande Rue, która obiegając skałę prowadzi do sanktuarium. Wyspę otaczają mury obronne.
Cena biletu: Visite du musee de Saint-Mathieu - 3,00 EUR.

Udaliśmy się na spacer po Grande Rue, aż wielkimi schodami dotarliśmy do bram opactwa. Zwiedziliśmy klasztor wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz, przechadzając się deptakiem na murach obronnych - podziwiając zatokę.
Nie zapomniane chwile.